Dziś mija Rok od mojej operacji. Choć nie zawsze bywało łatwo, to co raz bardziej widać, że warto było powalczyć o wyjazd do Szwajcarii.
Własna noga to nie to samo co proteza.
Jeszcze raz Wielkie Dzięki dla Tych, którzy pomogli w realizacji moich planów oraz Wielkie Podziękowania dla Wszystkich, którzy wierzą we mnie i nadal wspierają mnie w finansowaniu mojej rehabilitacji. To dzięki Wam mogę stanąć teraz, choć przez parę minut na nogach.